środa, 23 kwietnia 2014

Koniec.

Witam wszystkich :)
To już mój ostatni post na blogu. Niestety, nie mam czasu na dodawanie postów. Nauka, treningi, szkoła.. Bardzo długo nad tym myślałam.. Będzie mi bardzo trudno to wszystko tak zostawić.. Nie pisać do was.. :c Ale taka kolej rzeczy. Bloga nie będę usuwać, ponieważ zamierzam do Was wrócić jak najszybciej. Z nowymi pomysłami na posty, nowym wyglądem. Mam nadzieję, że będziecie o mnie pamiętać. A więc nie przedłużając.. Papa :c

                                                                                                   ZA NIEDŁUGO WRÓCĘ ! :C

piątek, 28 marca 2014

Zawody

Cześć :)
Na początku, rutynowo muszę Was przeprosić, za dłuższe nie dodawanie postów. Jak już pewnie się domyślacie, przyczyną jest to, że za cztery dni piszę ważny egzamin. Ale przechodząc do konkretów.. W kilku ostatnich postach wspominałam Wam, że przygotowuję się do ważnych zawodów, które odbyły się właśnie wczoraj. Jestem z siebie, i z całej drużyny bardzo zadowolona. Może dlatego, bo wiem, że dałyśmy z siebie wszystko wygrywając wszystkie możliwe mecze. Rzuciłam chyba najwięcej punktów :) Trochę się poobijałam no ale takie są skutki walki o piłkę. Teraz trzeba wygrać wojewódzkie, na które jedziemy już za tydzień do Haczowa. Także trzymajcie kciuki. Za dużo zdjęć nie zrobiłam, bo skupiałam się jedynie na grze, ale przynajmniej jakieś jest.

sobota, 15 marca 2014

#Instagram - Mix

Cześć !
Ciągle szkoła, mam już dość.  Dlaczego oprócz wakacji, i ferii nie mogą zrobić jeszcze jednej dłuższej przerwy? Na dworze coraz cieplej, a ja nie mam jak wyjść gdzieś z przyjaciółmi, bo ciągłe sprawdziany mi na to nie pozwalają. Na szczęście za nie całe dwa tygodnie zawody rejonowe z koszykówki. Ominą mnie najgorsze lekcje, dwie matematyki jednego dnia to coś strasznego. Rozumiem, że trzeba się dobrze przygotować do egzaminu, ale po co tego tyle? Mam nadzieję, że te ostatnie cztery miesiące zlecą bardzo szybko... Dzisiaj przygotowałam mix zdjęć z mojego instagrama, nie pokarzę wszystkich, ale zawsze możecie zaglądnąć po więcej tutaj <KLIK> :)

Na wielu blogach widziałam post tego typu. Postanowiłam, że sama taki zrobię. Następnym razem możecie spodziewać się czegoś nowego na blogu... Mam nadzieję, że będzie to dla Was miła niespodzianka.

      Jeśli chcecie mnie lepiej poznać, tu mnie znajdziecie : 
ASK - <KLIK>
FACEBOOK - <KLIK>
TUMBLR - <KLIK>


niedziela, 9 marca 2014

Women's Day

Cześć :)
Jak już wszyscy wiecie, wczoraj swoje święto obchodziły wszystkie kobiety. Z tej okazji w piątek w  szkole, jak co roku chłopaki urządzili nam małą niespodziankę. Standardowo dostałyśmy róże, oraz trochę się powygłupialiśmy. Najlepszą zabawę miała Natalia, która włożyła całą głowę do miski z wodą, aby wyciągnąć jabłko. Zdziwiłam się bardzo, bo nauczyciele nie naciskali na naukę, co zdarza się bardzo rzadko. Ogólnie, bardzo fajnie spędziłam dzień. Nasza klasa urządziła "Słodki dzień" dzięki, któremu nie byłam na historii. Na godzinie wychowawczej i polskim, zorganizowano klasowy Dzień Kobiet, czyli tzw. "samowolkę", coś co uwielbiam w szkole najbardziej. Później W-F i religia zleciały mi bardzo szybko.

 A Wam jak minął Dzień Kobiet ? :) 

środa, 5 marca 2014

"Inni, a jednak tacy sami"

Witam wszystkich cieplutko :)
Ostatnio bardzo dużo słychać w telewizji, o ludziach którzy potrzebują naszej pomocy. Dzieci, młodzież oraz starsi ludzie, którzy w jakiś sposób różnią się od nas. Tym postem chciałabym Wam przekazać, że takim ludziom można pomagać.
To bardzo łatwe : 
Wystarczy wysłać SMS na numer 7126, o treści "POMAGAM". Kosz takiego SMS-a to tylko 1,23 zł.
Na pewno, teraz jesteście bardzo zdziwieni, że dzięki niecałym dwóm złotym możecie w jakiś sposób pomóc innym. Dla nas to prawie nic, a dla nich bardzo wiele. Pomyślcie.. dzięki jednemu SMS-owi, możecie odmienić los drugiego człowieka.

Ja już pomogłam, teraz Twoja kolej ! :) 



niedziela, 2 marca 2014

Good day

Siemka :)
Postanowiłam sobie, że od tej pory będę dodawać posty systematycznie, co dwa lub trzy dni. Jeszcze nie wiem co z tego wyjdzie, bo nauczyciele nie dają nam spokoju ze sprawdzianami, ale będę się bardzo starać. No więc przejdźmy do rzeczy. Wczoraj razem z Olą wybrałam się na zdjęcia. Pogoda nam dopisała, chociaż to dopiero początek marca. 

Nie wiem jak Wy, ale ja to się cieszę, że już robi się ciepło. Wolę gdy świeci słońce, niż gdy pada śnieg. W poniedziałek po szkole zamierzam wyjść na podwórko. Trzeba korzystać z pogody póki jest w miarę ciepło. Na moje szczęście już niedługo, bardzo prze ze mnie wyczekiwana wiosna ! W końcu można będzie odstawić kurtki, buty zimowe i czapki do szafy. Niestety do lata jeszcze mnóstwo czasu. Na pewno nie jestem jedyną osobą, która niecierpliwie czeka na czerwiec, koniec szkoły, wakacje... ale nie ma co narzekać. I tak to pierwsze półrocze w szkole zleciało mi bardzo szybko. 



A tutaj Ola, mój fotograf :)
Na koniec chciałabym złożyć dość oryginalne życzenia. 1 marca 1994 roku, urodził się mój największy idol Justin Bieber. Wczoraj obchodził swoje 20 urodziny. Justin, z okazji twojego święta, chciałabym złożyć Ci życzenia, których i tak nie przeczytasz, ale wiedz, że bardzo Cię kocham, i jestem z Tobą. 

czwartek, 27 lutego 2014

Setna lekcja

Cześć :)
Na początku chciałabym Was bardzo przeprosić, za moją długą nieobecność. Miałam bardzo dużo nauki, ponieważ wczoraj pisałam kolejny próbny egzamin szóstoklasisty. Ale ja nie o tym... Pewnie zastanawiacie się dlaczego tytułem dzisiejszej notki jest "Setna lekcja". Dzisiejsza lekcja polskiego, była setną lekcją od początku roku. Wraz z naszą wychowawczynią postanowiliśmy zorganizować luźniejszą lekcję. Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam takie lekcje ! Mama Filipa przywiozła nam pączki, bo pewnie jak już wiecie dzisiaj obchodzimy Tłusty Czwartek. Później rozwiązywaliśmy zagadki, i rebusy polonistyczne. Ja oczywiście jak na przekór, zamiast bawić się z innymi i rozwiązywać zadania, postanowiłam zrobić zdjęcia.

Szkoda, że takich lekcji nie ma codziennie.. No ale nie ma co narzekać.
To półrocze zapowiada się naprawdę fajnie. Przewidziane dużo wyjść, kino, teatr, podróżnik, no i oczywiście, bardzo prze ze mnie wyczekiwana wycieczka szkolna. Ale do maja jeszcze mnóstwo czasu.. Za ten czas czeka mnie jeszcze masa sprawdzianów, kartkówek, zawodów, nowych tematów, dużo pytania, i rutynowe zadania domowe, z czym wiąże się ciągła nauka.



wtorek, 18 lutego 2014

Coś jest, a później tego nie ma.

Bardzo długo zastanawiałam się jak mam ubrać w słowa, i przekazać Wam, to o czym myślę. W dzisiejszym poście chciałam poruszyć pewien drażliwy temat. Pewnie większość z Was to zignoruje , albo pomyśli sobie "ta dziewczyna już naprawdę nie ma o czym pisać" ale niektórzy na pewno zrozumieją, dlaczego piszę o tym tutaj, specjalnie dla Was....
Słowem kluczowym dzisiejszej notki jest "Szczęście". Jak sam tytuł wskazuje, zazwyczaj powodem jego braku, jest utrata czegoś, lub kogoś bardzo ważnego w naszym życiu. Kiedy coś takiego się wydarzy, zawsze mamy przy sobie kogoś z kim możemy porozmawiać. Nie jest to łatwe, wiem, ale naprawdę nie warto trzymać tego w sobie. Jest wiele osób, które zawsze, niezależnie od sytuacji pomogą, albo przynajmniej postarają się nam pomóc. 

W tej notce chciałabym przekazać wszystkim, którzy teraz to czytają, że nie warto się smucić, i trzeba się cieszyć każdą chwilą spędzoną z bliskimi osobami, bo kiedyś ich może zabraknąć. Trzeba zacząć dostrzegać plusy, i nie przejmować się, że szczęście jeszcze do Was nie przyszło. 
     ~ "Jeśli szczęście jeszcze do Ciebie nie przyszło to znaczy, że jest duże, i idzie małymi krokami". ~
A teraz przypomnijcie sobie wszystkie sytuacje, z Waszego życia, które wywołały uśmiech na Waszej twarzy. Zobaczycie, że automatycznie, zaczniecie się uśmiechać, i przestaniecie się przejmować rzeczami, które spowodowały, że ten uśmiech zszedł z Waszej twarzy. Niektórzy pewnie pomyślą sobie, że ten post nie ma żadnego znaczenia, może dlatego, że ja mam dopiero 13 lat, i mało o życiu wiem, ale myślę, że ta notka, pomoże niejednemu człowiekowi, aby się przełamać, i cieszyć z rzeczy, które się kocha najbardziej. 


                                 ~ "Szczęściem nie jest to co posiadasz, lecz to, czym potrafisz się cieszyć" ~
     ~ " Sami wiecie czym jest szczęście. Nie jest to coś, co można schować i wyjąć, kiedy znowu będzie potrzebne" ~
                                ~ " Szczęście - gdy mamy kogoś, kto samą obecnością poprawi nam samopoczucie" ~

wtorek, 11 lutego 2014

Przyjaciele, muzyka, sport..

Witam wszystkich :)
Dzisiaj chciałbym opowiedzieć Wam o rzeczach dla mnie najważniejszych, bez których nie wyobrażam sobie mojego życia.
                       
~ Przyjaciele ~
Uwielbiam swoich przyjaciół, i nie potrafiłabym bez nich żyć. Zawsze wspierają mnie w trudnych chwilach, i starają się mi pomóc. Wiem, że mogę im wszystko powiedzieć, a oni zatrzymają to tylko dla siebie, nie wygadają nikomu. Czasami razem śmiejemy się do łez, a czasami razem płaczemy. Wiadomo, raz na jakiś czas zdarzają się kłótnie, ale w życiu bywają wzloty i upadki, dlatego staramy się szybko pogodzić.


~ Muzyka ~
Muzyka to lek na wszystko. Czasami potrafię słuchać jej godzinami. Kiedy jest mi smutno wiem, że mogę sięgnąć po telefon, słuchawki, i włączyć ulubioną piosenkę - wtedy zawsze humor mi się poprawia. Słucham jej też wtedy, kiedy nie chcę myśleć o niczym. Muzyka jest po prostu sposobem życia.


~ Sport ~
Sport - coś bez czego nie wyobrażam sobie mojego życia, a w szczególności koszykówka.  Od małego lubiłam ruch, ale kiedy zaczęłam dorastać stał się dla mnie najważniejszy. Teraz spędzam bardzo dużo czasu na treningach, oraz często jeżdżę na zawody. To na pewno dużo lepsze niż siedzenie nad książkami...


środa, 5 lutego 2014

Back to school.

Witajcie kochani.
Moje ferie niestety dobiegły końca. Bardzo fajnie je spędziłam, no ale czas zająć się szkołą. W drugim półroczu postanowiłam, że będę się uczyć systematycznie. Nie wiem jeszcze co z tego będzie, ale chciałabym, żeby moja średnia na koniec roku była lepsza, od teraźniejszej. Teraz jakoś nie mogę sobie wyobrazić siebie uczącej się matematyki, przyrody, historii i języka polskiego, no ale chyba czas najwyższy, żeby trochę "zaświecić wiedzą".


Poza tym już niedługo, bo w zasadzie za niecałe trzy miesiące piszę bardzo ważny sprawdzian po szóstej klasie. To właśnie od niego zależy, do jakiego gimnazjum pójdę, chociaż ja już jestem zdecydowana. W tym roku czas bardzo szybko leci... Nadal jestem zawiedziona końcem ubiegłych wakacji, i powrotem do szkoły, choć od tamtej chwili minęło już sześć miesięcy. Nie wiem dlaczego, ale nie mogę sobie wyobrazić siebie w gimnazjum. Te sześć długich lat spędzonych w szkole podstawowej, z tymi samymi ludźmi i nauczycielami... Będzie mi bardzo trudno o tym zapomnieć. No ale mówi się trudno. Mam nadzieję, że nauka w gimnazjum pójdzie mi jeszcze lepiej niż w młodszych klasach, chociaż jakoś średnio to widzę, bo znając mojego "lenia" wcale nie będę miała ochoty na naukę.





                               A Wy kiedy zaczynacie swoje ferie ? Jak zamierzacie je spędzić ? :)

sobota, 1 lutego 2014

Training start !

Siemka !
Dzisiaj, jak się pewnie już domyślaliście, post o moim powrocie do formy, po długiej kontuzji. We wtorek pierwszy raz od bardzo dawna poszłam na trening. Porzucałam trochę do kosza, pobiegałam, a ręka rozćwiczyła się już chyba na dobre. Drugi tydzień ferii spędziłam aktywnie, i skupiłam się na treningach. Od razu po powrocie do szkoły czeka mnie masa zawodów oraz mecze ligowe. Wiem, że na rękę muszę bardzo uważać, ponieważ gdybym teraz na nią upadła, to mógłby być już mój koniec z koszykówką. Oprócz tego u nas w Krośnie w końcu zima z prawdziwego zdarzenia. Aż chce się samemu z domu wychodzić. No ale o tym to w innej notce. Oczywiście, nie mogę również zapomnieć o nauce. Trzeba się już powoli zacząć uczyć, bo od razu po powrocie z ferii czeka mnie masa sprawdzianów oraz kartkówek. No to chyba będzie na tyle, nie zanudzając Was więcej, łapcie kilka zdjęć.



poniedziałek, 27 stycznia 2014

Believe

Witam wszystkich cieplutko :)
W dzisiejszej notce, zdam Wam relacje z mojego wyjazdu do Rzeszowa na film "Believe" Justin'a Bieber'a. Był to najlepszy film jaki kiedykolwiek widziałam. Niestety połowę seansu przepłakałam, i z kina wyszłam cała czerwona, razem z resztą Belieberek, które siedziały ze mną w jednej sali kinowej. Przed rozpoczęciem seansu, odbył się konkurs. Byłam bardzo zadowolona, ponieważ razem z Dominiką i Julką wygrałyśmy go, i dostałyśmy piękne, ogromne plakaty. Poza tym przed filmem wybrałyśmy się na mały obchód po sklepach, i udało nam się "upolować" bransoletki, oraz równie piękne plakaty. Mój tata za ten czas zamówił nam ogromny popcorn, który do tej pory stoi u mnie w domu, oraz coś do picia. Kino było tak ogromne, że trochę się pogubiłyśmy, i weszłyśmy nie do tej sali co trzeba, ale wszystko szybko sprostowałyśmy, i znalazłyśmy się na swoich miejscach. Po zakończeniu, wybiegłyśmy szybko z sali. Uradowane udałyśmy się do McDonald's, aby coś zjeść, ponieważ czekała nas jeszcze droga powrotna. Oczywiście podczas powrotu nie obeszło się bez ogromnych śmiechów. Śpiewałyśmy piosenki, opowiadałyśmy sobie o naszych spostrzeżeniach, no i ogólnie było bardzo śmiesznie.




A ktoś z Was również był na Believe ? Jak wrażenia ? :)

piątek, 24 stycznia 2014

Ferie.

No siemanko !
Dzisiejszy post trochę spóźniony. Może dlatego, że początek ferii spędziłam u babci, i pomimo tego, iż nie mogłam spędzić ich na zimowisku, z powodu mojej ręki, to i tak wspaniale się bawiłam. Razem z kuzynką byłyśmy w kinie, na zakupach, i oczywiście wraz z dziadkami oglądaliśmy mecze naszych szczypiornistów. W drugim tygodniu zamierzam skupić się na treningach. Muszę wrócić z powrotem do formy. W końcu, gdy wrócę do szkoły, to czeka mnie mnóstwo zawodów, na które pasowało by się przygotować. Oprócz tego już jutro wraz z tatą, kuzynką, i koleżanką jedziemy do Rzeszowa na Believe. Już nie mogę się doczekać ! Poza tym codziennie staram się czytać książkę pt. "Igrzyska Śmierci". Sama się sobie dziwię, że w ogóle czytam jakąś książkę. Jakoś nigdy wcześniej mnie to nie kręciło, ale ta jest naprawdę świetna ! Polecam wszystkim. No a u nas nadal nie ma śniegu. Trochę ostatnio przyprószyło, ale to nie to samo co na feriach rok temu czy dwa... Ale mówi się trudno. Przynajmniej lodowisko otwarte i można jeździć. Niestety dzisiaj bez zdjęć, ponieważ nie miałam ich kiedy zrobić, ale następnym razem postaram się o lepszą notkę.




środa, 22 stycznia 2014

Wspomnienia..

Cześć !
Pewnie spodziewaliście się postu na temat ferii zimowych, no ale niestety brak zdjęć, oraz ciągłe wyjazdy z domu mi na to nie pozwalają. Jakoś ostatnio wzięło mnie na wspomnienia... Razem z mamą i bratem zaczęliśmy przeglądać stare albumy ze zdjęciami, dzięki czemu trochę poprzypominałam sobie moje dzieciństwo. Muszę przyznać, że bardzo się zmieniłam, i gdy zaczęłam porównywać teraźniejsze zdjęcia, z tymi zrobionymi kilka lat temu, sama nie mogłam siebie poznać. Dowiedziałam się również, kilka nowych rzeczy, o których wcześniej nie miałam pojęcia. No to może teraz trochę opowiem Wam o tym jaka byłam kiedyś. Od małego uwielbiałam sport, i jak to mawia moja mama "wszędzie mnie pełno". Byłam i muszę przyznać, że nadal jestem bardzo leniwą osobą. Nigdy nie lubiłam szkoły, ale mogę się Wam pochwalić, że nawet nieźle mi teraz idzie nauka. A teraz łapcie kilka zdjęć, które przybliżą Wam trochę to - jaka byłam kiedyś.




No i jak Wam się podobają zdjęcia ? Poznalibyście mnie ? Podobna jestem ? :)

poniedziałek, 20 stycznia 2014

LBA - Druga nominacja !

Witam kochani ;*
Przepraszam za długą nie obecność, ale jak wiecie - koniec semestru, i trzeba się było postarać o jak najlepsze oceny. A więc do rzeczy. Zostałam kolejny raz nominowana do Liebster Blog Award, tym razem przez Olę ;* <KLIK> . Jest mi niezmiernie miło, że to już kolejna osoba, która doceniła moją pracę, i jeszcze raz bardzo dziękuję.


Pytania od Oli :
1. Ulubiony kolor ?
Odp. Fioletowy.
2.Gdzie najczęściej kupujesz ciuchy ?
Odp. Croop.
3. Gdzie chodzisz na spacery ?
Odp. Zależy od nastroju.
4. Masz jakieś zwierzątko ?
Odp. Tak, mam chomika.
5. Ulubiony kolor włosów ?
Odp. Brązowy.
6. Włosy kręcone czy proste ?
Odp. Raczej proste.
7. Ulubiona piosenka ?
Odp. Na tą chwilę "Monster" Eminem'a 
8. Jaki masz model telefonu ?
Odp. Samsung Galaxy Ace 2.
9. Ulubiona gwiazda ?
Odp. Justin Bieber.
10. Kolor oczu ?
Odp. Zielone.
11. Ile masz lat ?
Odp. Rocznikowo 13.

Nominuję :
http://daisy-daissy.blogspot.com/

Pytania do nominowanych :
1. Ulubiona piosenka ?
2. Czy lubisz blogować ?
3. Kiedy założyłaś bloga ?
4. Ulubiony kolor ?
5. Ulubiona pora roku ?
6. Ulubiony film ?
7. Ulubiony aktor ?
8. Ulubiona gwiazda ?
9. Ulubiony klub piłki nożnej ?
10. Dzień czy noc ?
11. Czy masz zwierzaka ?

poniedziałek, 13 stycznia 2014

Seans.


Siemka :)
Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o moim "filmowym weekendzie". Przez sobotę i niedzielę zaczęłam oglądać sobie filmy, i muszę przyznać, że tak bardzo mnie zaciekawiły, że już nie mogę doczekać się kolejnych części. Bardzo fajnie jest siedzieć sobie w domu, pić ciepłą herbatkę, zajadać się popcornem, i oglądać filmy. Jestem bardzo zadowolona, bo jeszcze tylko tydzień ii w końcu upragnione ferie zimowe. W tym roku nie pojadę niestety na zimowisko, z powodu mojej ręki ;c No ale trudno, pojadę sobie do babci, w końcu spotkam się z kuzynką, i mam nadzieję, że będę się dobrze bawić. Oprócz tego tydzień temu razem z kuzynką i wujkiem, byłam w kinie na drugiej części "Hobbita". Film bardzo mi się podobał,ogólnie to wszystkie tego typu filmy lubię oglądać. No ale muszę Wam się pochwalić, że końcem stycznia jadę do MultiKina w Rzeszowie na premierę Believe ! To już drugi z kolei film Justin'a Bieber'a. No to nie przedłużając, macie tutaj kilka zdjęć z moich domowych seansów.



Nie wiem niestety kiedy ukaże się kolejna notka, ponieważ laptop będzie tak jakby w "naprawie" i nie będę miała jak zabrać się za nowy post. Z góry przepraszam, i życzę udanych ferii. 

piątek, 10 stycznia 2014

Cała ja.

Witajcie kochani !
Już od dłuższego czasu prosiliście mnie abym dodała post o takim temacie. Postanowiłam, że kiedy go napiszę dowiecie się więcej o mnie, moich zainteresowaniach, rodzinie, i idolach. Wszystko chciałam ująć w 15 punktach, aby Was za bardzo nie zanudzić. A więc zaczynamy !

O mnie - 15 faktów.
1. Jestem Paulina, i rocznikowo mam 13 lat.
2. Moją największą pasją jest koszykówka, jestem centrem w drużynie KKK Mosir Krosno Młodziczki.
3. Mam 5-cio letniego brata Miłosza.
4. Moimi największymi idolami są Justin Bieber i Dawid Kwiatkowski. 
5. W wolnym czasie uwielbiam spotykać się z przyjaciółmi.
6. Moją ulubioną drużyną piłki nożnej jest FC Barcelona.
7. Moją ulubioną drużyną koszykarską jest Chicago Bulls i Miami Heat.
8. Mam chomika, wabi się Dusia.
9. Uwielbiam blogować i robić zdjęcia.
10. Mam 165 cm wzrostu.
11. Uwielbiam słuchać muzyki, moja ulubiona piosenka to "Recovery" Justin'a Bieber'a
12. Moim ulubionym przedmiotem w szkole jest W-F.
13. Uwielbiam Święta Bożego Narodzenia, ponieważ można spotkać się wtedy z całą rodziną.
14. Moją ulubioną porą roku jest lato, wtedy również obchodzę swoje urodziny.
15. Jestem Belieber i Kwiatonator.




Przepraszam, że post jest spóźniony, ale wcześniej nie dałam rady go napisać, z powodu braku zdjęć i weny do pisania :)

niedziela, 5 stycznia 2014

Podsumowanie roku.

Cześć !
Dzisiaj przychodzę do Was z podsumowaniem wszystkich notek z roku 2013. Ten post niestety krótki, ale następnym razem postaram się o dłuższy. Jeszcze raz życzę wszystkim szczęśliwego Nowego Roku, oby ten 2014 był jeszcze lepszy niż poprzedni. :)





czwartek, 2 stycznia 2014

Sylwestrowo.

Hej ;*
To już ! W końcu zawitał u nas upragniony Nowy Rok 2014. Nie wiem jak dla Was ale dla mnie był to chyba najlepszy Sylwester :) Te wszystkie piękne fajerwerki , szampan , i wielkie odliczanie. Miałam dla Was małą niespodziankę , ale nie wiem czy ktoś się w ogóle spostrzegł. Wysłałam życzenia dla wszystkich czytelników , gdy oglądałam Sylwestra na Polsacie. W między czasie byłam z rodzicami na Rynku aby spędzić trochę czasu na Starówce w naszym mieście. Pooglądaliśmy piękną szopkę , pospacerowaliśmy trochę i wróciliśmy do domu aby świętować Nowy Rok. Razem z bratem wypiliśmy naszego ulubionego szampana "Piccolo" , zjedliśmy pizze i staraliśmy się , dotrwać do północy. Jeśli chodzi o mnie , nie miałam z tym żadnego problemu i nie spałam aż do 3 nad ranem , i byłam troszkę zdziwiona ponieważ Miłoszek także nie zasnął . Łapcie tutaj kilka zdjęć , które mam nadzieję przybliżą Wam , trochę w jaki sposób spędziłam początek Nowego Roku.