środa, 5 lutego 2014

Back to school.

Witajcie kochani.
Moje ferie niestety dobiegły końca. Bardzo fajnie je spędziłam, no ale czas zająć się szkołą. W drugim półroczu postanowiłam, że będę się uczyć systematycznie. Nie wiem jeszcze co z tego będzie, ale chciałabym, żeby moja średnia na koniec roku była lepsza, od teraźniejszej. Teraz jakoś nie mogę sobie wyobrazić siebie uczącej się matematyki, przyrody, historii i języka polskiego, no ale chyba czas najwyższy, żeby trochę "zaświecić wiedzą".


Poza tym już niedługo, bo w zasadzie za niecałe trzy miesiące piszę bardzo ważny sprawdzian po szóstej klasie. To właśnie od niego zależy, do jakiego gimnazjum pójdę, chociaż ja już jestem zdecydowana. W tym roku czas bardzo szybko leci... Nadal jestem zawiedziona końcem ubiegłych wakacji, i powrotem do szkoły, choć od tamtej chwili minęło już sześć miesięcy. Nie wiem dlaczego, ale nie mogę sobie wyobrazić siebie w gimnazjum. Te sześć długich lat spędzonych w szkole podstawowej, z tymi samymi ludźmi i nauczycielami... Będzie mi bardzo trudno o tym zapomnieć. No ale mówi się trudno. Mam nadzieję, że nauka w gimnazjum pójdzie mi jeszcze lepiej niż w młodszych klasach, chociaż jakoś średnio to widzę, bo znając mojego "lenia" wcale nie będę miała ochoty na naukę.





                               A Wy kiedy zaczynacie swoje ferie ? Jak zamierzacie je spędzić ? :)

1 komentarz:

  1. Ja od poniedziałku niestety już wracam do szkoły. :(

    swiatwobiektywiecanona.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń